Ograniczenie prędkości przed progiem zwalniającym

Kombinacja znaków drogowych od góry:
1) Znak ostrzegawczy - prog zwalniający - A-11a
2) tabliczka wskazująca odległość znaku ostrzegawczego od miejsca niebezpiecznego - np. 20m
3) Znak zakazu - ograniczenie prędkości - B-33 (np 10km/h)

zobowiązuje do jechania prędkością nie większą niż 10km/h:

a) od miejsca ustawienia znaku do najbliższego skrzyzowania (jak zwykły znak ograniczający prędkość)
b) od miejsca ustawienia znaku do progu zwalniającego
c) tylko podczas przejazdu przez próg zwalniający
d) inna - jaka?

Prośba o przepis, który jednoznacznie to określa :)

ja bym postawil na odp c) poniewaz znak zakazu jest ustawiony na jednym slupku z ostrzezeniem o progu. gdyby znak zakazu predkosci byl ustawiony osobno to oczywiscie pierwsze napotkane skrzyzowanie by go anulowalo.
tudziez mozna to jeszcze zinterpretowac ze zakaz obowiazuje od znaku do progu.

I co w związku z tym że jest na jednym słupku?
mnie się wydaje że a.
W rozporządzeniu nie ma mowy jakoby znak B-33 mógł być odwołany przez próg zwalniający. Znak nie stoi po to żeby kierowca był ostrzegany o progu tylko próg jest po to by fizycznie zmusić kierowców do zwolnienia do prędkości na znaku.

lupus, a co jesli masz znak d-42 i np a-33 z wartoscia 40 na jednym slupku?
prosze o twoja interpretacje.

Jak co? Normalnie, obowiązuje od miejsca ustawienia do odwołania albo do skrzyżowania. Teorie o obowiązywaniu na progu to radosna twórczość. Próg jest z powodu prędkości, a nie prędkość z powodu progu.

tristan, no prosze cie...

Cytat:

---

Próg jest z powodu prędkości, a nie prędkość z powodu progu.

---

taka sytuacja jest na strefie zamieszkania, np 20km/h.
ale niech ci bedzie. a co jesli prog wystepuje w formie naturalnej? tzn nie jest zrobiony tylko akurat takie jest uksztaltowanie drogi?

był już na forum ten wątek, z tego co pamiętam, to wg rozporządzenia ministrów ds znaków i sygnałów drogowych jeżeli jest ograniczenie prędkości na jednym słupku z progiem zwalniającym to jest to bezpieczna prędkość przejechania progu, ale w ustawie prawo o ruchu drogowym nie ma o tym mowy wiec niby do najbliższego skrzyżowania czy odwołania

olek256: nie muszę tu dawać żadnej swojej interpretacji, w rozporządzeniu wyraźnie pisze:

Cytat:

---

Znak zakazu umieszcza się w pod znakiem D-42 w celu wprowadzenia zakazu obowiązującego w całym obszarze zabudowanym...

---

A co do naturalnej nierówności na drodze to chyba nie rozróżniasz znaków A-11 i A11a :/

Odpowiedź A

Moim zdaniem rowniez A.

Prze okazji - jesli w obszarze gdzie dozwolona predkosc wynosi 20 km/h i mniej - znak A-11A nie musi byc ustawiany. Niestety tak na szybko nie podam jeszcze podstawy prawnej, pamietam to zagadnienie z kursu.

Pozdr

Cytat:

---

Napisał olek256

tristan, no prosze cie...

Cytat:

---

Próg jest z powodu prędkości, a nie prędkość z powodu progu.

---

taka sytuacja jest na strefie zamieszkania, np 20km/h.

---

Nie tylko. także indziej, gdzie samej strefy zamieszkania nie ma, ale jest strefa ograniczonej prędkości, albo takiż odcinek drogi.

Cytat:

---

Napisał olek256

ale niech ci bedzie. a co jesli prog wystepuje w formie naturalnej? tzn nie jest zrobiony tylko akurat takie jest uksztaltowanie drogi?

---

To to nie jest próg. Nie rozumiem o czym piszesz i co to ma wspólnego ze znakiem ograniczenia prędkości.

Kurcze, zrozumcie wreszcie, że jak idzie droga u nas przez osiedle, to nie chodzi o to, że na wjeździe i wyjeździe należy zwalniać, bo tam dali progi, ale że przez całe osiedle należy jechać wolno. Dziecko mi zabijesz pośrodku, bo tam progu nie było? Te progi mamy budować co 10m?

Był pomysł kiedyś, na próg, który wykrywa, że kierowca jedzie płynnie i pomału i się chowa, żeby nie utrudniać.

Owszem, są zapewne miejsca, gdzie zmniejszenie prędkości ma dotyczyć jednego miejsca. Wtedy za progiem będzie odwołanie prędkości, analogicznie do sytuacji, gdy tego progu nie ma. Stoi przed szkołą ograniczenie, a za szkołą jego odwołanie.

Ileż jest takich miejsc, gdzie progi zamontowano po czasie, bo kierowcy pomimo ograniczeń szaleli. I co? Uważasz, że kiedyś na osiedlu było ograniczenie, a teraz, po montażu progów nagle możesz zapierdzielać jak wariat, tylko zwalniać na progu?

Inny argument: próg sam zmusza do zwoleniania i NIE DA SIĘ go przejechać szybko, prawda? Więc po co stawiano by znak ograniczenia prędkości? Wystarczyłby sam próg i oznakowanie progu. Wtedy owszem, kierowca by zwalniał na progu, a następnie się rozpędzał. Ale właśnie po to się stawia znak ograniczenia, że to ograniczenie jest istotne na dłuższym odcinku, a próg tylko dyscyplinuje w danym miejscu.

Cytat:

---

Napisał billon

jest to bezpieczna prędkość przejechania progu

---

owszem, ale to nie jest sprzeczne z tym, że za progiem nadal jest to właściwa prędkość.

Cytat:

---

Napisał olek256

ja bym postawil na odp c) poniewaz znak zakazu jest ustawiony na jednym slupku z ostrzezeniem o progu. gdyby znak zakazu predkosci byl ustawiony osobno to oczywiscie pierwsze napotkane skrzyzowanie by go anulowalo.
tudziez mozna to jeszcze zinterpretowac ze zakaz obowiazuje od znaku do progu.

---

Niesamowita teoria...

§27 i §32 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych mówi wszystko wyraźnie.

Progi się stawia w wybranych miejscach, nie tam gdzie sobie ktoś umyśli,muszą ku temu być spełnione odpowiednie warunki,a szczególnie warunek kategori drogi,a na jakim odcinku obowiązuje zakaz ograniczenia to sobie sam odpowiedziałeś w pkt.1 podając kolejność umieszczenia znaków pod znakiem 11a.Nie konkretny przepis ale ich interpretacja.Ale wrzucę inny temat na który też nie spotkałem jednoznacznej odpowiedzi:skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną kierunkową,pasy ruchu oznaczone w każdy możliwy sposób dla danego kierunku,skęcamy w lewo.Moje pytanie jest następujące: czy po zmianie pasa ruchu na pas do skrętu w lewo,oznaczonego znaakami pionowymi,poziomymi,zdziałającą dla niego sygnaizacją kierunkową mamy mieć włączony kierunkowskaz,czy nie.Nikogo nie możemy wprowadzić w błąd innym kierunkiem jazdy gdyż jesteśmy na jedynym możliwym i dopuszczalnym z tego pasa kierunku.Z pozdrowieniami dla instruktorów.javascript:emoticon(':?:')

Cytat:

---

Napisał jerzy509@op.pl

interpretacja.Ale wrzucę inny temat na który też nie spotkałem jednoznacznej odpowiedzi:skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną kierunkową,pasy ruchu oznaczone w każdy możliwy sposób dla danego kierunku,skęcamy w lewo.Moje pytanie jest następujące: czy po zmianie pasa ruchu na pas do skrętu w lewo,oznaczonego znaakami pionowymi,poziomymi,zdziałającą dla niego sygnaizacją kierunkową mamy mieć włączony kierunkowskaz,czy nie.

---

Oczywiście.

Cytat:

---

Napisał jerzy509@op.pl

Nikogo nie możemy wprowadzić w błąd innym kierunkiem jazdy gdyż jesteśmy na jedynym możliwym i dopuszczalnym z tego pasa kierunku.

---

A skąd inni mają wiedzieć, że jesteś na jedynie możliwym kierunku? Ci za tobą wiedzą, ale inni w innych konfiguracjach nie. Poza tym, jeździ się nawykami. Więc wyrabiając sobie nawyk złego sygnalizowania, sygnalizujemy również źle w sytuacjach bardziej konfliktowych.

Masz racje,tak uczymy i tak jest "przyjęte",i tak na dzisiejszą wykładnie należy się zachowywać na drodze,ale moje wątpliwości nie zostały rozwiane,bo ten temat poruszam w wymiarze czystej teorii,ale dalej mam wątpliwości gdyż:głównym zadaniem użycia kierunkowskazu jest sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy,czyli z drogi na inną drogę lub jakieś miejsce poza nią,lub zmiana pasa ruchu.Natomiast pas ruchu to-każdy z podłużnych pasów jezdni itd,i tu zaczyna się moja " karkołomna"teoria,jeżeli" podłużny" to nie może w żadnym przypadku zmieniać kierunku ruchu znajdujących się na nim pojazdów,w lewo czy prawo,a niestety wydzielony pas do skrętu to robi,po wjechaniu na niego jesteśmy zobowiązani do kontynuacji jazdy zgodnie z jego kierunkiem,i w związku z tym ""nie"" zmieniamy już kierunku jazdy,ale kontynuujemy ją zgodnie z przebiegiem drogi,czego nie musimy sygnalizować.Ale to tylko czyste tzw.akademickie rozważania,nie należy wyciągać z nich "drogowych" wniosków.A co Wy Panowie powiecie na ten temat.javascript:emoticon(':idea:')

Kolega tristan jasno odpowiedział i nie ma co dalej filozofować. Kierunkowskaz nie jest włączany dla samego siebie i nie tylko dla tych co jadą za Tobą. Kierujący jadący z przeciwka czy pieszy też muszą wiedzieć gdzie się będziesz poruszał, a oni mogą wcale nie wiedzieć (bo czasami skąd?), że jedziesz pasem tylko do skrętu w danym kierunku.

To samo tyczy się zmiany kierunku jazdy ze względu na znak nakazu. Kierunkowskaz i już.

Cytat:

---

Napisał jerzy509@op.pl

(...)a na jakim odcinku obowiązuje zakaz ograniczenia to sobie sam odpowiedziałeś w pkt.1 podając kolejność umieszczenia znaków pod znakiem 11a.

---

Znaczy się ograniczenie prędkości obowiązuje na odcinku 20 m?

nie rozumiem, po co aż tyle wypowiedzi w tym temacie, skoro ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 3 lipca 2003 r.

w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach
(załącznik 4 pkt.8 )
wyraźnie o tym mówi:
znak B-33 musi być umieszczony na jednym słupku z A-11a, żeby obowiązywał tylko podczas przejazdu przez próg, w innym przypadku obowiązuje do odwołania. Wszytko.

PS tristan i saghat nie doczytali

Cytat:

---

Napisał analityk

nie rozumiem, po co aż tyle wypowiedzi w tym temacie, skoro ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 3 lipca 2003 r.

w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach
(załącznik 4 pkt.8 )
wyraźnie o tym mówi:
znak B-33 musi być umieszczony na jednym słupku z A-11a, żeby obowiązywał tylko podczas przejazdu przez próg, w innym przypadku obowiązuje do odwołania. Wszytko.

PS tristan i saghat nie doczytali

---

Albo jestem ślepy albo takiego zdania poprostu w tym rozporządzeniu nie ma. A jak jest to poproszę o nr strony.

Jest za to napisane coś takiego :
"Jeżeli na danej ulicy lub obszarze obowiązuje ograniczenie
prędkości do wartości umożliwiającej łagodny przejazd przez próg, to przed progiem umieszcza się tylko znak A-11a „próg zwalniający” z tabliczkę T-1 określającą odległość do progu. W uzasadnionych przypadkach zaleca się stosowanie znaku A-11a z tabliczką T-2. "

a nie wiem czy to aż tak wyraźnie mówi o tym o czym dyskutujemy.

Cytat:

---

Napisał analityk

nie rozumiem, po co aż tyle wypowiedzi w tym temacie...

---

A ja nie rozumiem po co ruszać wątek po dwóch latach i to tylko po to, żeby napisać rewelację nie mającą żadnego pokrycia w przepisach, w szczególności że podobny wątek jest aktualnie dyskutowany.

analityk napisał:

Cytat:

---

znak B-33 musi być umieszczony na jednym słupku z A-11a, żeby obowiązywał tylko podczas przejazdu przez próg, w innym przypadku obowiązuje do odwołania. Wszytko.

PS tristan i saghat nie doczytali

---

Ja pierwsze słyszę o takim zapisie. Nie ma takiego zapisu w rozporządzeniu. To, że znak B-33 jest umieszczony na jednym słupku ze znakiem A-11a to nie oznacza, że obowiązuje tylko podczas przejeżdzania ( najeżdżania ) przez próg.
Jeśli się mylę i taki zapis jest, proszę o wklejenie, bo ja nic takiego nie znalazłem pomimo dokładnego przejżenia w.w. rozporządzenia.

proszę bardzo:

http://migda56.w.interii.pl/zrzut_ekranu-1.png
i
http://migda56.w.interii.pl/zrzut_ekranu.png

powinno być wszystko jasne

Cytat:

---

Napisał analityk

proszę bardzo:

http://migda56.w.interii.pl/zrzut_ekranu-1.png
i
http://migda56.w.interii.pl/zrzut_ekranu.png

powinno być wszystko jasne

---

Hehe no to tak możemy sobie każdy przepis dopasować, ale nadal nic tutaj nie jest wprost napisane że ograniczenie prędkości dotyczy tylko przejechania progu. Ok jest sobie prędkość graniczna i niech sobie jest, ale nadal obowiązuje do skrzyżowania czy odwołania. Koło mojego domu jest 10 takich progów i każdy jest oznaczony połączeniem znaków A-11a i B-33 20 km/h, tylko po co ? skoro wszystkie te progi znajdują się w strefie zamieszkania?

Cytat:

---

Napisał analityk

powinno być wszystko jasne

---

Dla mnie jest wszystko jasne, ale raczej nie pokrywa się to z Twoim rozumowaniem, a wyjaśnienie widać tuż powyżej.