Szukaj:

Jest dokładnie tak jak inni opisali. Jestem jeszcze ciekawa na jakiej podstawie twierdzisz, że okulary nie są już potrzebne? Bo wada wzroku nie znika chyba od tak.

Mi na szczęście udało się dość szybko kupić samochód, no ale czasami trzeba czekać i czekać. Ważne jest, żebyś miała jakiś kontakt z samochodami, żeby stale ćwiczyć.

Serio? A pamiętasz dokładnie jak wyglądała ta sprawa, ewentualnie jak jej poszukać? Wiem, że to tragedia ale przecież nie jest to winą kursanta.

Z tego co się orientuję to do takich salonów w ogóle niełatwo jest się dostać, ponieważ rozmowa kwalifikacyjna przebiega w kilku etapach i dopiero jak wszystkie przejdziesz to masz jakąś szansę na...

W przypadku prawa jazdy to na pewno nie warto się poddawać! W końcu musi nam się udać (nawet mojemu koledze, który zdał dopiero za 9 razem). Wszystko jest możliwe ;).

LOL :D niezłe zdjęcie.

Heh no cóż - na szczęście jak ja zdawałam kurs to nie było takich niejasności. Chociaż pamiętam, że przez 10 min. staliśmy, ponieważ egzaminator uparł się, że mamy wjechać w jednokierunkową uliczkę,...

Ja niestety filmiku nie kojarzę, a chętnie bym go zobaczyła. W jaki sposób go wyszukujecie?

No tak - to jest dość oczywiste ;). To tak jakby pracować w księgarni i nie znać części książek, które się sprzedaje.

Czy ja wiem, czy aż taki mętlik? Faktycznie, niektóre wątki mogą być bardziej zakręcone, ale sporo takich praktycznych wskazówek dowiedziałam się na forach i wytłumaczenie pewnych niezrozumiałych dla...

Zdecydowanie nie wymaga skończenia studiów - trzeba posiadać pewną wiedzę i być przede wszystkim zainteresowanym tym temat. Co innego mechanika, pielęgniarstwo- to już wymaga bardziej ukierunkowanej...

Tak? Nie słyszałam o takich przypadkach. Czy nie powinno sprawdzać się stanu trzeźwości zarówno u kursanta jak i u instruktora? Sadzę, że byłoby to dość sensowne.

Na szczęście u mnie było w miarę spokojnie, zarówno za pierwszym jak i za drugim podejściem. Żadnych kolizji, niespodzianek, wyjeżdżania mi przed maskę, nic.

Ja akurat się nie stresowałam, bo założyłam, że jak nie zdam to podejdę jeszcze raz - moi znajomi zdawali po kilka razy i widziałam po nich, że stres był właśnie głównym winowajcą.

Sądzę, że lepiej będzie poćwiczyć z kimś. Ale na pewno nie wsiadaj za kierownicę sam, ponieważ to akurat może się nie najlepiej skończyć, skoro przez rok nie jeździłeś.

Dla mnie taki liść byłby jeszcze bardziej stresujący bo inni kierowcy wiedzieliby, że jestem 'nowa' na drodze i przez to traktowali mnie tak jak zazwyczaj traktuje się kursantów z 'elki' ;D.

Dokładnie - data wydania dokumentu nie jest tak istotna, ale już wpisanie do systemu jak najbardziej. I zdecydowanie lepiej jest trochę poczekać.

Tak ;). Szukasz jakiejś porady?

Na początku jak jeździłam po zdaniu prawa jazdy to wolałam to robić sama. Teraz już nie mam z tym problemów, ale irytuje mnie jak ktoś mnie poucza w trakcie jazdy - bardzo to dekoncentruje.

Podziwiam i gratuluję tym, którzy zdali za pierwszym razem - u mnie udało się za drugim podejściem co i tak uważam za bardzo duży sukces.

Jestem bardzo zdziwiona postępowaniem Twojego szefa - nie jestem instruktorką, ale to chyba nie jest, że instruktor płaci za stłuczki - przecież ma do czynienia z osobami, które dopiero co się uczą i...

U mnie swego czasu przydatne okazały się fora internetowe, takie jak to. Problemy były szeroko omawiane i komentowane, dzięki czemu sporo z tego zapamiętałam i na egzaminie mogłam się wykazać.

Jest też taki darmowy kurs e-learningowy Dualingo (o ile nie pomyliłam nazwy) gdzie jest nauka poprzez grę, więc wydaje mi się, że dla 6-letniej dziewczynki takie rozwiązanie powinno być dobre.

Zgadzam się ze Spiralą, że każdy powinien nosić to co lubi dopóki strojem nie obraża innych ludzi. Nie mnie oceniać jakie są gusta innych.

Hmmm no cóż :D Przecież to takie oczywiste ;D. Mnie póki co nic interesującego na drodze nie spotkało, ale nie sądzę, żeby ten błogi stan trwał zbyt długo.