Naukajazdy.pl - Serwis dla kursantów i ośrodków szkolenia kierowców.


Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Temat: o kierowcach

  1. #1
    Od dawna na forum
    Dołączył
    30.08.2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Postów
    402

    o kierowcach



    Szkolna wycieczka poszła do zoo. Zatrzymali się przy klatce z żyrafą. Pani pyta:
    - Kto jest w tej klatce?
    Dzieci na to:
    - Żyrafa, bo ma dłuuuuugą szyję.
    Poszli do klatki z lwem.
    - A tutaj kto jest?
    - Lew, bo ma grzywę i pędzelek na ogonie.
    Staneli przy klatce z orangutanem i pani pyta:
    - A tutaj kto jest?
    Na to wyrywa się Jasiu:
    - KIEROWCA CIĘŻARÓWKI!!!
    - Jasiu co ty mówisz, jaki kierowca???
    - Niech pani sama popatrzy: nieogolony, d**a wytarta od siedzenia i po jajkach się drapie... .




    W szkole podstawowej na godzinie wychowawczej Pani pyta dzieci, kim są ich rodzice i co oni mają w domu.

    Pierwsze dziecko mówi; mój tata jest prezesem, dożo zarabia mamy 2 mercedesy, basen, 4 komórki
    Drogie dziecko mówi ze jego tata ma własna firmę ; mamy 3 komórki, każdy ma własny samochód jeździmy dwa razy w roku na wczasy i extra kieszonkowe co tydzień
    trzeci opowiada Jasio ;
    a mój tata jest kierowca tira i byśmy mieli też to wszystko gdyby tata nie musiał opłacić tirówki, celnika i policjanta.


    Zamieściłam pierwszy watek by rozluźnić atmosfetę
    Ciąg dalszy należy do Was.
    Zapraszam wszystkich do dzielenia sie zabawnymi sytuacjami na drogach. Bardzo mile wiedziane sytuacje zachodzące podczas kursów i egzaminow na prawo jazdy a także codzienne zawodowych kierowców.

    Pozdrawiam
    M.

  2. #2
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    14.05.2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Postów
    29


    Spotkało się dwóch kumpli. Jeden miał najnowsze BMW a drugi malucha. Postanowili, że zamienią się autami i pojadą na autostradę. Po kilku godzinach spotkali się, ponownie ale już na jednej sali w szpitalu.
    Ten od BMW pyta "Stary co się stało?"
    - To proste, wsiadłem w Twoje BMW, rzucilem 1,2,3,4,5, rozpędziłem się do 250/h i wypadłem z zakrętu, ale powiedz lepiej jak Ty to zrobiłeś.
    - Wsiadłem do Twojego malucha, wrzuciłem 1,2,3,4, po czym wysiadłem, żeby sprawdzić czy to w ogóle jedzie.
    za siódmym razem siódmego dnia siódmego miesiąca 2007roku

  3. #3
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    20.05.2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Postów
    7


    Żona świeżo po kursie prawa jazdy prowadzi samochód:
    - Spójrz, Edek, co za ludzie! Ten facet już od minuty biegnie przed maską naszego samochodu. Zupełnie jakby chciał, żebym go przejechała. Co mam zrobić?
    - Zjedź z chodnika...


    Policjant zatrzymuje kobietę jadąca zbyt szybko samochodem.
    - Nie widziała pani znaku ograniczenia prędkości?!
    Kobieta nachyla się, zagląda pod siedzenie, wyciąga białą laskę i mówi:
    - Ja jestem niewidoma...
    Policjant:
    - A to przepraszam bardzo...

    Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu, święty Piotr mówi:
    - Ty kierowco do nieba, a ty księże do czyśćca.
    - Ale czemu tak? - pyta ksiądz.
    - Bo widzisz, jak ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.


    - Płaci pani mandat! - mówi dwóch policjantów zatrzymując samochód jadący z nadmierną prędkością.
    - A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
    - Co to znaczy: "w naturze"?
    - No wiecie musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
    Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
    - Potrzebne ci są majtki?
    - Nie!
    - Mnie też nie...

    Autostopowicz zatrzymuje TIRa...
    Wsiada, a kierowca natychmiast jedynka, dwójka, trójka i pędzi 180 km na godzinę...
    Nagle szarpniecie, gwałtowne hamowanie... Kierowca sięga do kabiny po kij bejsbolowy...
    Wysiada idzie na tył i jeb, jeb w pakę...
    Biegiem wraca do samochodu i znów jedynka dwójka trójka i zasuwa 180...
    Po jakimś czasie znowu szarpniecie hamowanie i bejsbol w łapę i jeb jeb w pakę...
    Po piątym razie autostopowicz zaczyna się dziwić:
    - Panie co jest!! Po co ta jazda szarpana i po co pan wali po tej pace tym
    kijem? Kierowca odpowiada:
    - Wie Pan... ja mam ciężarowe 20 tonową, wiozę 40 ton kanarków... Nie ma siły, połowa musi latać!!

  4. #4
    Banned
    Dołączył
    20.05.2008
    Mieszka w
    Twardogora
    Postów
    1


    Lew zgromadził na leśnej polanie wszystkie zwierzęta i groźnie pyta:
    - Kto zabił ostatniego dinozaura?
    Cisza.
    - No, kto zabił ostatniego dinozaura?
    Zza krzaczka wychyla się zajączek:
    - To po co wymuszał pierwszeństwo przejazdu?!


    Dwie młode kobiety spacerują po parku. Ta, która pcha przed sobą wózek dziecięcy, szlocha:
    - To jest właśnie ten kabriolet, który Józek obiecał mi przed ślubem...

  5. #5
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    21.06.2007
    Postów
    22


    Kowalski jedzie z rodziną samochodem. Nagle wybiega na ulice dziecko. Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Wszystko widzi policjant. Zatrzymuje go i mówi:
    - Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę 1000 zł. Mogę zapytać na co pan przeznaczy te pieniądze?
    Kierowca odpowiada:
    - Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
    Żona próbuje ratować sytuację:
    - Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi, gdy jest pijany.
    Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
    - A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy...



    Spotykają się dwaj kumple.
    -Słyszałem, że Twoja żona zrobiła prawo jazdy. Jak jeździ?-pyta jeden z nich.
    -Co Cię będę oszukiwał, jak piorun.
    -Co Ty powiesz? Tak szybko?
    -Nie, ale każde drzewo ją przyciąga.

    -Mogę wziąć samochód?- pyta Jasio ojca.
    -A od czego masz nogi?
    -Jedną od gazu, drugą od hamulca.

    Blondynka pyta swego instruktora:
    - Jak pan sądzi, ile jeszcze czasu potrzeba, abym umiała dobrze jeździć?
    - Co najmniej trzy.
    - Godziny?
    - Nie, samochody.

  6. #6
    Użytkownik
    Dołączył
    24.09.2008
    Mieszka w
    Kraków
    Postów
    68


    Instruktor do kursanta podczas kursu jazdy:
    - Patrz na ten rysunek: skrzyżowanie, tu masz samochód, tu masz tramwaj – co przejedzie pierwsze?
    - motocyklista – odpowiada kursant.
    - jaki motocyklista? Tu masz tramwaj, tu samochód? Skąd do cholery wytrzasnąłeś motocyklistę?
    - cholera wie skąd oni się biorą.

    A w linku filmik instruktażowy dla kursantów "koperta"
    http://www.youtube.com/watch?v=15XQx6PMv0U

  7. #7
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    02.10.2007
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Postów
    24


    cytat autentyk z egzaminu wewnętrznego:
    - ale czemu pani mi hamuje, ja bym zdążyła przed nim!
    - ale tu jest STOP
    - ale on był daleko!
    - zgoda, ale tu jest STOP
    - i tak uważam, że niesprawiedliwie mi pani zahamowała!
    Jeżeli Pan zechce i będziemy żyli, zrobimy to lub owo. (Jk 4, 13-17)

  8. #8
    Od dawna na forum
    Dołączył
    05.10.2008
    Mieszka w
    Szklarska Poręba
    Postów
    116


    2 blondynki podchodzą do zaparkowanego samochodu.Nagle jedna zauważa:
    -patrz,nie masz powietrza w kole!!
    -tak,ale tylko na dole...
    przemieszczanie i obserwacja...

  9. #9
    Od dawna na forum
    Dołączył
    05.10.2008
    Mieszka w
    Szklarska Poręba
    Postów
    116


    2 blondynki podchodzą do zaparkowanego samochodu.Nagle jedna zauważa:
    -patrz,nie masz powietrza w kole!!
    -tak,ale tylko na dole...
    przemieszczanie i obserwacja...

  10. #10
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    08.10.2008
    Mieszka w
    Włocławek
    Postów
    33


    Jedzie koleś swoim nowiutkim leksusem, a tu nagle jeb. Zatrzymuje się, patrzy - no tak, złapał gume. Zaczyna odkręcać. Podjeżdża BMW, wysiada kark:
    - Elo, co ty robisz?
    - Zdejmuje koło, nie widać?
    Na co koleś z BMW podchodzi do przedniej szyby, wybija ją i mówi:
    -To ja biorę radio!

Użytkownicy, którzy czytali ten wątek: 0

Brak wyników.

Bookmarks

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •