96-letni kierowca jadąc "maluchem" potrącił 76-letnią rowerzystkę. Kobietę przewieziono do szpitala, a sprawca przyznał, że w ogóle nie ma prawa jazdy!

Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 13 w miejscowości Brzeźnica w gminie Kozienice. Mężczyzna tłumaczył później, że oślepiło go słońce i nie zauważył jadącej w tym samym kierunku rowerzystki. 76-letnia kobieta została zahaczona przez pojazd, po czym upadła na jezdnię.

Sprawca zatrzymał się, po czym najpierw zaciągnął poszkodowaną na pobocze, ale gdy stwierdził, że nie jest jej tam wygodnie, przeciągnął ją na drugą stronę jezdni. Stamtąd została zabrana przez pogotowie. Kierowca przyznał się policjantom, że nie ma w ogóle prawa jazdy. Teraz czeka go jeszcze policyjne dochodzenie.



Źródło: Echo dnia