Naukajazdy.pl - Serwis dla kursantów i ośrodków szkolenia kierowców.


Strona 1 z 13 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 127
  1. #1
    Użytkownik
    Dołączył
    14.12.2006
    Mieszka w
    Lublin
    Postów
    73

    ZAWRACANIE NA RONDZIE



    Niedawno skończyłam kurs, ale mam pytanie: czy wykonywując manewr zawracania na skrzyżowaniu okrężnym bez sygnalizacji świetlnej należy cały czas mieć włączony lewy kierunkowskaz, aż do momentu zjazdu i włączeniu prawego zjazdowego? Czy tylko wjeżdzając na skrzyżowanie a potem go wyłączyć? Wiem, że to dziwne pytanie, ale wśród moich znajomych pojawiły się odmienne zdania. Ja jestem za tym, że lewy musi być włączony aż do momentu zjazdu i włączenia prawego zjazdowego. Prosze o wyjaśnienia POZDRAWIAM PA

  2. #2
    Od dawna na forum
    Dołączył
    06.12.2006
    Postów
    1,268


    Zdania są podzielone nawet wśród instruktorów i egzaminatorów, a kwestia nie jest jasno i wyraźnie określona przez górę. Na pewno nie zaszkodzi jeśli lewy kierunkowskaz będzie cały czas włączony, aż do zjazdu (moim zdaniem tak jest najbardziej prawidłowo), niemniej jednak, jeśli go wyłączysz będąc już na rondzie, raczej też nikt nie powinien się przyczepić.

  3. #3
    Użytkownik
    Dołączył
    14.12.2006
    Mieszka w
    Lublin
    Postów
    73


    OK Ale już przy skrecaniu w lewo kierunkowskaz ma być cały czas włączony aż do momentu zjazdu?
    A jadąc prosto włączamy tylko prawy zjazdowy przy opuszczaniu ronda? Tak?

  4. #4
    Od dawna na forum
    Dołączył
    06.12.2006
    Postów
    1,268


    Tak, lewy kierunkowskaz powinien być włączony jeszcze przed wjazdem na skrzyżowanie i wyłączony dopiero przed zjazdem, w momencie przełączenia na prawy. Jeśli jedziesz prosto, nie ma potrzeby migać lewym, włączasz tylko prawy przed zjadzem.

  5. #5
    Użytkownik
    Dołączył
    14.12.2006
    Mieszka w
    Lublin
    Postów
    73


    Tak wogóle to mam egzamin 20 stycznia. Mam też obawy, że nie dam sobie rady jeżeli będzie śnieg, bo jeździłam w listopadzie i deszczu też nie było więc może być klops. I mam okropny nawyk trzymania sprzęgła przy każdym hamowaniu zamiast tylko przy dohamowywaniu i zmianie biegów. No a jak wiadomo przy śliskiej jezdni taką jazde moge zakończyć na drzewie albo innym równie interesującym obiekcie
    Dzieki jeszcze raz papa

  6. #6
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    11.12.2006
    Postów
    8


    Cytat Napisał jawka
    Tak wogóle to mam egzamin 20 stycznia. Mam też obawy, że nie dam sobie rady jeżeli będzie śnieg, bo jeździłam w listopadzie i deszczu też nie było więc może być klops. I mam okropny nawyk trzymania sprzęgła przy każdym hamowaniu zamiast tylko przy dohamowywaniu i zmianie biegów. No a jak wiadomo przy śliskiej jezdni taką jazde moge zakończyć na drzewie albo innym równie interesującym obiekcie
    Dzieki jeszcze raz papa
    To zycze powodzenia! I moze dam rade jesli by tak było i przed twoim egzaminem spadł sniek ( nz co narazie sie nie zapowiada) to porostu we 2-3 dodatkowe godziny jazdy nic na tym nie stracisz!

  7. #7
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    26.12.2006
    Postów
    1


    Czesc.

    Tak sie sklada ze na egzaminie mialem zawracanie na rondzie. Na jazdach z instruktorem tego nie mialem, ale na chlopski rozum stwierdzilem, ze powinienem caly czas trzymac lewy kierunkowskaz az do zjazdu i potem prawy... Tak jak sie to robi po bozemu na rondzie :P No, ale niestety nie bylo mi dane juz wjechac na rondo, bo wymusilem pierwszenstwo i byla przymusowa przesiadka. Ale jak wracalismy do MORDu dostalem wyklad od egzaminatora na temat uzywania kierunkowskazow na rondzie i dowiedzialem sie, ze zawracajac NIE wlaczamy lewego kierunkowskazu, a jedynie prawy przy zjezdzzaniu, czyli zawracanie na rondzie, odbywa sie na takich samych zasadach jak jazda na wprost.

    Pozdrawiam

  8. #8
    Od dawna na forum
    Dołączył
    07.12.2006
    Postów
    125


    Na rondzie uzywamy kierunkowskazow do zmiany pasa ruchu {o ile takowe sa }i do opuszczania ronda czyli przy zawracaniu tylko kierunkowskazu prawego przy wyjezdzie z ronda

  9. #9
    Od dawna na forum
    Dołączył
    06.12.2006
    Postów
    1,268


    Przypomnę tylko, że pojęcie "rondo" w PRD jest określane jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym. W związku z tym nie widzę powodów, dla których na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym miałyby być odstępstwa od zasady sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy, tak jak na skrzyżowaniu klasycznym, czyli o ruchu nieokrężnym. Zgodnie z ogólnymi zasadami należy sygnalizować zamiar skrętu w lewo lub zawracania lewym kierunkowskazem - również na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym.

    Kilka WORD'ów już oficjalnie przyjęło tę wersję za właściwą, a tym samym naturalnie przyjęli ją egzaminatorzy z tych WORD'ów. Jak widać niestety, w niektórych regionach kraju nadal kursanci są inaczej nauczani i co gorsza, również inaczej egzaminowani.

    Cóż, oby jak najszybciej Ministerstwo Transportu zajęło w tej kwestii jasne stanowisko.

  10. #10
    Od dawna na forum
    Dołączył
    07.12.2006
    Postów
    125


    Jak sam napisales niema jasno okreslonych zasad odnosnie sygnalizowania kierunku jazdy na rondzie.U nas tak sie uczy i jeszcze nikt nie spowodowal z tego powodu kolizji ani tez nie oblal egzaminu.Osobiscie tez tak sie zachowuje na takich skrzyzowaniach i to nie tylko w polsce i jeszcze nie mialem zadnych klopotow ani nieporozumien z innymi kirujacymi z tego powodu tak wiec uwazam to za poprawny sposob zachowania na skrzyzowaniu o ruchu okreznym.

Użytkownicy, którzy czytali ten wątek: 0

Brak wyników.

Bookmarks

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •