Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
-
25-11-2009, 14:09 #1
- Dołączył
- 12.07.2007
- Mieszka w
- LU
- Postów
- 137
-
27-02-2013, 18:04 #2
- Dołączył
- 27.02.2013
- Postów
- 1
To ja napiszę jaką trasą jeździłam na swoim egzaminie, co prawda oblanym Word Warszawa ul. Radarowa. Wyjazd z bramy w prawo, następnie pierwsza w lewo z mapy wynika, że Lechicka, potem na światłach w Krakowską w lewo, na rondzie pod wiaduktem zawrotka. Później Karkowską, aż do Dickensa tu w prawo i do Pawińskiego gdzie znów w prawo. Do stopu na Korotyńskiego i tu w lewo, aż do pierwszeństwa łamanego gdziee kazał jechać na wprost, za chwilę w bramie po lewej zawracanie i na łamańcu w prawo. To była jednokierunkowa z której w Pruszkowską w lewo, do Pawińskiego tam w prawo i kolejne skrzyżowanie z Trojdena w prawo, po chwili parkowanie, rozpędzenie się i zatrzymanie przy jakimś autku. Niestety na Trojdena jest skrzyżowanie bez znaków i nie ustąpiłam pierwszeństwa temu z prawej, do Wordu wrócił egzaminator.Ostatnio edytowane przez eliza ; 28-02-2013 o 21:42 Powód: skasowano reklamę
-
21-06-2013, 10:53 #3
- Dołączył
- 20.06.2013
- Postów
- 9
-
23-03-2015, 14:55 #4
-
01-04-2016, 20:50 #5
- Dołączył
- 31.03.2016
- Postów
- 1
Niestety znajomość trasy przed egzaminem czasem pomaga a czasem szkodzi. Ja np pracuję jako kierowca dokładnie moja praca to przewóz materiałów sypkich. Kiedy zdawałem prawko na ciężarowe to miałem pecha bo pojechałem na pamięć a okazało się, że na danej ulicy są zmiany ruchu przez remont nawierzchni. W ten sposób musiałem zdawać kolejny raz ale na całe życie nauczyłem się, że lepiej nie znac trasy a kierować się znakami.Ostatnio edytowane przez ksu ; 01-04-2016 o 21:08 Powód: Reklama
-
01-04-2016, 21:16 #6
-
23-05-2016, 11:20 #7
- Dołączył
- 13.05.2016
- Postów
- 21
-
01-07-2016, 16:58 #8
- Dołączył
- 08.06.2016
- Mieszka w
- Łódź
- Postów
- 6
Ja jestem z Łodzi ale zdawałem w auto szkole z Pabianic (nie będę podawał gdzie dokładnie bo będzie ze reklama ;P jak coś mogę podać na priv) i całą trasę w sumie od trzeciego spotkania miałem przejechaną w całości. Ale wiem że jest masa auto szkół które mają w nosie to że ktoś nie zna trasy ( ba! nawet błaga o to zeby mu pokazać ją) ani nie zna teorii, bo po co robić wykłady . Ważne tylko żeby ktoś nie zdał i przyszedł po dodatkowe godziny. Także trasa i uwagi instruktora dotyczące miejsc gdzie można nie zdać przez złośliwość egzaminatora są bardzo ważne - dla kogoś kto dopiero się uczy i zdaje egzamin oczywiście.
Bookmarks