Pasy bezpieczeństwa

[majeranek]

konwojent nie może uczestniczyć w państwowym egzaminie na prawo jazdy

[jarzabek]

Co Wy tu za głupoty opowiadacie? Prawidłowo ją oblał bo ktoś kto jest instruktorem w czasie nauki, nie ma już tych uprawnień w opisywanej sytuacji.
To tak jak by Policjant, który nie musi zapinać pasów w okreslonych przypadkach też siedział z tyłu na jeździe ezaminacyjnej (przy założenie że mógłby). Też nie musi zapinać? Musi!!! Kolejny przykład taksówkarz, lekarz itd. Każdy z wymienionych, w okreslonych sytuacjach pasów zapinać nie musi. Niestety w tym przypadku instruktor nie jest zwolniony z tego obowiązku.

Art. 39. ust. 4 mówi:

Art. 39.

1. Kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3.

2. Obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy:

1.osoby mającej orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania pasów;
2.kobiety o widocznej ciąży;
3.kierującego taksówką osobową podczas przewożenia pasażera;
4.instruktora lub egzaminatora podczas szkolenia lub egzaminowania;
5.policjanta, funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Inspektora Kontroli Skarbowej, funkcjonariusza celnego i Służby Więziennej, żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej - podczas przewożenia osoby (osób) zatrzymanej;
6.funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu podczas wykonywania czynności służbowych;
7.zespołu medycznego w czasie udzielania pomocy medycznej;
8.konwojenta podczas przewożenia wartości pieniężnych;
9.osoby chorej lub niepełnosprawnej przewożonej na noszach lub w wózku inwalidzkim.

Chyba wątpliwości zostały rozwiane

PS. Uczyć się ....... uczyć

[majeranek]

"4.instruktora lub egzaminatora podczas szkolenia lub egzaminowania"
nie policjanta podczas egzaminowania, nie lekarza podczas egzaminowania, nie taksówkarza podczas egzaminowania a INSTRUKTORA podczas szkolenia lub EGZAMINOWANIA.

Twoja argumentacja nie rozwiała najmniejszych wątpliwości

[jaszczomb]

Chyba wątpliwości zostały rozwiane

Moje niestety nie . Ust. 4 brzmi:
"instruktora lub egzaminatora podczas szkolenia lub egzaminowania".
Po co mieszacie do tego konwojentów, policjantów i innych?
Ten przepis powstał zanim umożliwiono instruktorom udział w egzaminie praktycznym - no i jak to często się zdarza - zapomniano doprecyzować. Gdyby było "instruktora podczas szkolenia oraz egzaminatora podczas egzaminowania" - wszystko byłoby jasne.
Jak ktoś miał logikę w szkole to ma watpliwosci, a właściwie nie ma. Jak jest "lub" to moze być i to i owo.

[majeranek]

Nie musisz nic snuć......... tak po prostu jest

To Ty wcześniej napisałeś ?

[majeranek]

Ten przepis powstał zanim umożliwiono instruktorom udział w egzaminie praktycznym - no i jak to często się zdarza - zapomniano doprecyzować. Gdyby było "instruktora podczas szkolenia oraz egzaminatora podczas egzaminowania" - wszystko byłoby jasne.

Jak dla mnie to zamykałoby dyskusję wskazując na ewidentny błąd egzaminatora. Powinni się odwoływać. I w sumie tego zapisu nie powinni dalej zmieniać. Jak nie musi to nie musi. Może to też ma swoje uzasadnienie.

[FundacjaT]

Ok, przepraszam, za wsadzenie kija w mrowisko z tym konwojentem - miał być żart, a wyszedł "kij w mrowisko".
Przytoczony przepis powinien być interpretowany w ten sposób, że bez pasów może jeździć zarówno egzaminator jak instruktor, w obu z wymienionych sytuacji. Tyle, że to jest interpretacja, a sam przepis jest źle zredagowany i dlatego nie ścisły.
Tak czy inaczej, fakt że dziewczyna nie zdała z tego powodu bardzo dobrze świadczy o jej umiejętnościach, no i oczywiście o jej instruktorze...

[majeranek]

Przytoczony przepis powinien być interpretowany w ten sposób, że bez pasów może jeździć zarówno egzaminator jak instruktor, w obu z wymienionych sytuacji. Tyle, że to jest interpretacja, a sam przepis jest źle zredagowany i dlatego nie ścisły.

A dlaczego? dobrze być po prostu świadomym swoich praw wynikających z tak a nie inaczej sformułowanego zapisu.

Tak czy inaczej, fakt że dziewczyna nie zdała z tego powodu bardzo dobrze świadczy o jej umiejętnościach, no i oczywiście o jej instruktorze...

Nie mieszaj, jak widzisz sami instruktorzy tu nie rozumieją tego zapisu

[jarzabek]

Zgadzam się że napisalem i podtrzymuje moje zdanie. Pisze po kolei:
instruktora- dotyczy nauki jazdy
egzaminatora- dotyczy egzaminu
"lub" jest napisane troche niefortunnie ale każdy wie,lub powinien wiedzieć, że pasów nie zapina się odpowiednio: instruktor w czasie jazdy, egzaminator w czasie egzaminu po to żeby mogli zareagować np. skręcić lub nie kierownicą. Po co instruktorowi w czasie egzaminu to uprawnienie?

[Tuner]

Ale ten przepis jest napisany tak że instruktor podczas egzmainu jest zwolniony z zapinania pasów, ja tak to rozumiem. Gdyby się rozwodzić że pasy siedzacemy z tyłu instruktorowi w niczym nie rpzeszkadzaja to jasne, ze powinien je zapiąć, ale mnie interesuje sam zapis przepisu. Wg mnie z tak zpaisanego sformuowania wynika że instruktor podczas egzaminu może jechać bez pasów, ale niech się wypowie może jakiś prawnik...
Aha i co innego gdy z tyłu wsiada np. obserwator który uczy się być egzmainatorem, bo on jeszcze nie ma uprawnień, ale instruktor to co innego.
Uważam też ze w tym wypadku egzmainator wykazał się nadgorliwy i powinien sprawdzić umiejętności jazdy danej osoby a nie odsyłać z kwitkiem w tak niejasnej i spornej kwestii.