Naukajazdy.pl - Serwis dla kursantów i ośrodków szkolenia kierowców.


Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1
    Od dawna na forum
    Dołączył
    03.01.2013
    Postów
    345

    nakaz jadzdy w prawo



    witam po długiej przerwie. pojawily mi się nowe wątpliwości w niby oczywistej sytuacji a jednak:

    jadę sobie pojazdem A drogą jednokierunkową -która ma dwa pasy -jadę prawym pasem - widzę znak C2 "nakaz jazdy w prawo- więc skręcam (oczywiście włączając kierunkowskaz) ale wjeżdżam w drogę która posiada już trzy pasy ruchu- nadal jednokierunkwa.

    I tu pytanie: po skręcie w prawo chcę zająć pas środkowy a obok mnie cały czas na pasie lewym jedzie drugi pojazd B

    Kto ma pierwszeństwo? on też chce wjechać na srodkowy? wydaje mi się iż pojazd B ma pierwszeństwo gdyż to nadal jego pas tj drugi, ale może trzeci? tak twierdzi mój kolega a niby środkowy jest wolny i wówczas pojazd A ma pierwszeństwo bo jest z prawej. A mnie się wydaje że jednak przed skrętem były dwa pasy więc każdy powinien jechać nadal swoim.

    co o tym myslicie? sory za brak obrazka ale chyba wiadomo o co chodzi, czy nie?

  2. #2
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    03.01.2014
    Postów
    26


    Sytuacja banalnie prosta, a więc To pojazd A w tym wypadku będzie miał pierwszeństwo wyboru pasa ruchu. Pojazd B będzie miał pojazd A po prawej. Wszystko to oczywiści przy założeniu, że pojazd A pojedzie odpowiednim torem jazdy wybierając pas a nie ścinając i najpierw wjeżdżając na pas prawy a później środkowy - bo wtedy byłaby to zmiana pasa ruchu i wtedy to pojazd A musiałby ustąpić pierwszeństwa pojazdowi B.

    Kurs prawa jazdy Kraków bez stresu - OSK RELAX

  3. #3
    Od dawna na forum
    Dołączył
    03.01.2013
    Postów
    345


    poczekam jeszcze na kolegów może ksu.
    zastanawia mnie fakt, dlaczego pojazd B jadąc swoim pasem drugim nie pojedzie nim nadal tylko trzecim? przecież to był jego pas więc A zmienia pas ruchu czy nie?

  4. #4
    Od dawna na forum
    Dołączył
    03.01.2013
    Postów
    345


    pojawiają mi się kolejne pytania-
    można by zapytać -czy zajmujemy na nowej drodze zupełnie nowy pas ruchu? sądzę że nie bo w jaki sposób zmianę tego pasa ruchu sygnalizujemy?
    czy musimy się trzymać swojej krawędzi jezdni? czy jest taki przepis?

    a na jakimś innym forum znalazłem taką wypowiedź
    W sytuacji gdy skręcamy z drogi o np. dwóch pasach w drogę z np. trzema /lub więcej/ pasami organizator ruchu powinien namalować linie prowadzące. Jeśli ich nie ma jest to błąd organizacji. Nie ma przepisów regulujących bezpośrednio tę kwestię ale prostym i czytelnym rozwiązaniem są tu linie prowadzące.

    Niestety, jak wszyscy wiedzą czasem linii prowadzących brak.
    Wtedy jedziemy na tzw. zdrowy rozsądek lub jak kto woli w trybie awaryjnym.
    My zalecamy wtedy następujący sposób przejazdu / wariant - skręt w lewo z dwóch na trzy pasy/:
    pojazd z prawego pasa do skrętu - zajmuje po skręcie prawy skrajny pas
    pojazd z lewego pasa do skrętu - zajmuje po skręcie lewy skrajny pas
    ja przynam iż swoich kursantów w takich sytuacjach uczyłem by skręcając w lewo zawsze zostali na lewym pasie a potem sobie niech zmieni. To ułatwia zadanie tym którzy nie znają miasta. więc sądzę iż sprawa nie jest tak oczywista.

  5. #5
    Od dawna na forum Avatar bonifacy
    Dołączył
    18.09.2013
    Postów
    196


    Mnie, dawno, dawno temu, tak właśnie uczono. Wjeżdżać na ten pas, z którego się wyjechało. Później ewentualna zmiana pasa. To było (i dalej jest) najrozsądniejsze wyjście. Obecnie nie ma jasnych uregulowań, który pas zajmować po wykonanym skręcie. Stąd, czasami dochodzi do nieporozumień i niestety, kolizji. Ja stosuję starą zasadę jeśli jest więcej pasów do skrętu w tę samą stronę i ze wszystkich pojazdy jadą równocześnie. Jeśli nie ma większego ruchu, to wybieram ten, który mi najbardziej odpowiada do dalszej jazdy.

  6. #6
    Od dawna na forum Avatar ksu
    Dołączył
    23.11.2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Postów
    2,378


    egonik1988 napisał:
    Sytuacja banalnie prosta,...
    Sytuacja wcale nie jest taka prosta i jest przedmiotem wielu dyskusji, jak i również przysparza wiele problemów z rozstrzygnięciem winy podczas kolizji, ponieważ przepisy obecnie nie regulują tej kwestii.

    viko napisał:
    A mnie się wydaje że jednak przed skrętem były dwa pasy więc każdy powinien jechać nadal swoim.
    Masz rację, oczywiście wtedy kiedy dwa pojazdy jadą obok siebie (jeśli jest tylko jeden pojazd, to może on zająć dowolny pas ruchu). Tylko powstaje pytanie, który pas jest kontynuacją lewego pasa (tego sprzed skrętu), czy skoro pojazd B był na drugim (licząc od prawej krawędzi), to po skręcie zajmuje drugi pas od prawej, czy też będąc na pasie przy lewej krawędzi (drugim od prawej) i przedłużeniem kontynuacyjnym tego pasa będzie jednak pas lewy.
    Jedni liczą pasy od lewej, a inni liczą pasy od prawej i kwestia zawsze jest sporna. Niektórzy przyjmują, że skręcając w prawo pasy liczy się od prawej, a w lewo od lewej.
    Skoro więc kwestia jest sporna i przepisy nie regulują danej kwestii, to zawsze odnoszę się do podstawowego i ogólnego przepisu art.3 K.D. Jadę więc w taki sposób by uniknąć działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ruchu.
    Jeśli jechałbym pojazdem A, a obok mnie nie byłoby żadnego pojazdu, to zająłbym sobie dowolny pas ruchu w zależności od tego gdzie dalej zamierzałbym kontynuować swoją jazdę. Jeśli obok mnie jechałby pojazd B, to zająłbym jednak prawy pas, a później w razie potrzeby zmieniłbym pas na środkowy, czy też lewy.
    Gdybym jechał pojazdem B, a obok mnie nie byłoby żadnego pojazdu, to mógłbym zająć dowolny pas ruchu w zależności od tego gdzie dalej zamierzałbym kontynuować swoją jazdę. Jeśli obok mnie jechałby pojazd A, to zająłbym jednak lewy pas ruchu (nie środkowy), a później w razie potrzeby zmieniłbym pas na środkowy, czy też prawy. Oczywiście gdybym widział, że pojazd A zajmuje ewidentnie prawy pas ruchu, nic nie stoi na przeszkodzie by wjechać pojazdem B na środkowy pas. Wszystko zależy od sytuacji i zachowania pojazdu znajdującego się obok nas.
    Podsumowując:
    Osobiście uważam i tak też uczę, że jeśli nie jestem pewien gdzie dany pojazd jedzie, tzn który pas zajmie po skręcie i mam obawy co do bezpieczeństwa, to z prawego pasa wjeżdżam na prawy, z lewego na lewy, a środkowy zostaje wolny. Po tak wykonanych skrętach sprawa jest rozwiązana, gdyż będziemy już mieć do czynienia ze zmianą pasa ruchu i stosujemy przepisy art.22 ust.4 K.D.
    viko napisał:
    czy musimy się trzymać swojej krawędzi jezdni? czy jest taki przepis?
    Tak byłoby najlepiej. Trzymać się swoich krawędzie jezdni. Skręcający w prawo trzyma się prawej krawędzie, czyli zajmuje prawy pas, z pewnymi wyjątkami oczywiście, a skręcający w lewo kończy manewr lewoskrętu przy lewej krawędzi. Środkowy pas zostaje wolny.
    Czy jest taki przepis? Nie ma.

Użytkownicy, którzy czytali ten wątek: 0

Brak wyników.

Tagi dla tego tematu

Bookmarks

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •