Pokaż wyniki od 41 do 50 z 55
Temat: Instruktor SKAZANY !!!
-
13-05-2010, 20:50 #41
- Dołączył
- 06.03.2009
- Mieszka w
- Pomorskie
- Postów
- 179
-
13-05-2010, 21:31 #42
- Dołączył
- 09.09.2009
- Mieszka w
- ZDolny Śląsk
- Postów
- 53
Napisał sebass.pl
Co do prędkości to pod nogą masz hamulec ,którego w każdej chwili możesz a nawet musisz użyć.
Zawód Instruktora jest ciężką i odpowiedzialną profesja ,a coraz częściej na prawy fotel trafiają ludzie którzy się w tym zawodzie nie odnajdują.
-
13-05-2010, 21:42 #43
- Dołączył
- 18.01.2009
- Mieszka w
- Wrocław
- Postów
- 279
To co kolego pisze jest nie do przyjęcia w tym zawodzie, jako instruktor masz nauczyć prawidłowych zachowań i przewidywać zachowania osoby szkolonej i innych uczestników ruchu (mylenie kierunków to podstawowy grzech kursantów).
Co do prędkości to pod nogą masz hamulec ,którego w każdej chwili możesz a nawet musisz użyć.Nie jest sztuką samochód rozpędzić, ale zatrzymać go tam, gdzie życzy sobie kierowca.
-
13-05-2010, 22:19 #44
- Dołączył
- 09.09.2009
- Mieszka w
- ZDolny Śląsk
- Postów
- 53
Napisał sebass.pl
Oczywiście każdy jest tylko człowiekiem, ale wiem że od moich decyzji lub od ich braku może zależeć czyjeś życie, a kursant może być nie świadomy zagrożenia.
-
14-05-2010, 10:54 #45
- Dołączył
- 06.03.2009
- Mieszka w
- Pomorskie
- Postów
- 179
Po to jest część teoretyczna ,która kończy się egzaminem wewnętrznym ,żeby kursant miał świadomość jaką wielką odpowiedzialność bierze na swoje barki. Wypadki zdarzają się wszystkim amatorom i zawodowcom . Nie mając kierownicy w dłoni i nie będąc telepatycznie w głowie kursanta nie da się ustrzec od wszystkiego. Zadaniem instruktora jest czuwać nad bezpieczeństwem szkolenia i w nagłej sytuacji przeciwdziałać zagrożeniom. Po tym wyroku większość kursantów ,która będzie przychodzić na kurs będzie myślała ,że za nic nie odpowiada ,bo oni się uczą.Uczeń na praktyce też się uczy ,ale jednak odpowiada za swoje czyny i zachowania. To tak jakby oskarżyć np Policję o to że dochodzi do przestępstw. Dlatego ten wyrok to porażka wymiaru sprawiedliwości.Prewencja nie zawsze zapobiega wszystkim przestępstwom.
-
14-05-2010, 11:43 #46
- Dołączył
- 04.03.2010
- Postów
- 30
Tak właśnie myślę. Na prawy fotel siada obecnie zbyt wielu (choć nawet jeden to było by za dużo) ludzi, którzy do tego zawodu się po prostu nie nadają.
Jeżeli kursant nie wykonuje poleceń tak oczywistych jak "zwolnij!" to mamy hamulec. Jeżeli to nie działa, to w drastycznych przypadkach mamy jeszcze drzwi, przez które należy kursanta z pojazdu wyprosić. I tyle. Ważnym jest aby już na wstępie wpółpracy OSK z kursantem jasno i dobitnie uświadamiać, że kursant MA OBOWIĄZEK wykonywać WSZELKIE polecenia instruktora. Taki zapis powinien znajdować się w dobrej umowie o szkolenie zawartej na piśmie z kursantem, aby nie było niedomówień. A jeżeli ktoś nie potrafi wyegzekwować swojego podstawowego prawa do wydawania poleceń podopiecznemu to niech zmieni pracę. Słowa "podopiecznemu" użyłem tu celowo. Bo to głównie opiekę instruktor sprawuje. NIe tylko tę merytoryczną, ale przede wszystkim - właśnie ze względu na swoje doświadczenie i umiejętności - tę związaną z bezpieczeństwem.
Oczywiście, wyrok sądu jest - w TYM KONKRETNYM PRZYPADKU - dobry. Wiem, ze to stanowisko wśród ludzi zajmujących się szkoleniem, będzie "niepopularny", ale niestety. To ewidentna wina instruktora. Kursanta nie wykonała niczego niezgodnego z prawem a jedynie wykazała się - trudnym do oczekiwania od Niej w tym czasie - brakiem doświadczenia. Ale OCZYWIŚCIE zadaniem opinii publicznej i w tym MEDIÓW jest jasne określenie, że kursanta odpowiada za swoje czyny! Aby - tak jak Kristow ujmuje - kursant nie czuł się bezkarny! To nie gra komputerowa ani symulator. Dziś media trąbią, że za cały proces szkolenia odpowiedzialność ponosi instruktor. A to nieprawda!
Centrum Szkolenia Kadr OSK
Zapraszamy na Kursy przygotowujące do otwarcia i prowadzenia Ośrodka Szkolenia Kierowców, pozyskania środków UE, rozwiązywania problemów organizacyjno-prawnych w Twojej Szkole jazdy.
-
14-05-2010, 11:55 #47
- Dołączył
- 06.12.2006
- Postów
- 1,268
-
14-05-2010, 13:08 #48
- Dołączył
- 04.03.2010
- Postów
- 30
Oczywiście - na miejscu zdarzenia nie, ale wnikliwie słuchamy i czytamy wszystkie publikacje, które ukazują się na ten temat. I TYLKO na tej podstawie snujemy tego rodzaju "wyroki". Gdyby istniało coś, co pozwoliło by na odciążenie instruktora, z całą pewnością zostało by to opublikowane a on sam - nie uciekał od odpowiedzialności i stawiał się na wszystkie rozprawy z podniesioną głową. Również na ogłoszenia wyroków. Skrucha to też ważny czynnik "łagodzący". Nie oskarżamy człowieka ponad normę. Od tego jest prokurator. Od uznania winy i wymierzenia kary - sąd. I niech tak pozostanie. Ale ludzie, którzy mienią się instruktorami, i pozwalają sobie na TAKIE RZECZY jak w tej sytuacji działają NA NASZĄ SZKODĘ. Naszą i wszystkich poważnych i odpowiedzialnych szkoleniowców! Psują opinię o środowisku, niszczą rynek i ZAGRAŻAJĄ LUDZIOM! Nie tylko kursantom, ale i innym uczestnikom drogi.
Takich "posiadaczy legitymacji instruktorskiej" jest wielu.
Wstyd nam, że niektórzy ludzie posiadają takie same uprawnienia do szkolenia jak my. "Dzięki" nim, ta legitymacja znaczy coraz mniej. "Dzięki" nim trudno jest prowadzić dobry, rzetelny ośrodek, spełniający wymagania na właściwym poziomie. Ośrodek, który inwestuje w siebie - nie w marmury, ale w pomoce dydaktyczne, rozwój zawodowy kadry, jakość zaplecza technicznego. Czas, aby ktoś wziął się za OSK z "biurem w bagażniku" i ludzi, którzy patrzą na szkolenie kierowców wyłącznie przez pryzmat swojego portfela.
Centrum Szkolenia Kadr OSK
Zapraszamy na Kursy przygotowujące do otwarcia i prowadzenia Ośrodka Szkolenia Kierowców, pozyskania środków UE, rozwiązywania problemów organizacyjno-prawnych w Twojej Szkole jazdy.
-
14-05-2010, 13:42 #49
- Dołączył
- 17.01.2009
- Mieszka w
- Lublin
- Postów
- 300
-
16-05-2010, 16:38 #50
- Dołączył
- 06.03.2009
- Mieszka w
- Pomorskie
- Postów
- 179
Bookmarks