Kolizja podczas nauki jazdy

[Prawnik]

Witam,
dla wszystkich instruktorów nauki jazdy, którzy podczas szkolenia kursanta mieli kolizję polecam naszą firmę, która:

- zapewnia bezpłatne konsultacje prawne
- nigdy nie pobieramy wynagrodzenia z góry
- wszelkie formalności związane ze sprawą załatwiamy samodzielnie

Korzystając z naszych usług możesz tylko zyskać, tzn. otrzymać zdecydowanie wyższe odszkodowanie.

Pozdrawiam

Łukasz
Biuro Prawne GLOBAL
tel.: + 48 791 005 903
poczta@prawnicywroclaw.eu
www.odzyskujemy-odszkodowania.pl

[klaun]

panie prawnik, najpierw do ustawy zajrzyj pan, bo slowa kolizji w ustawie nie ma

[ks-rider]

panie prawnik, najpierw do ustawy zajrzyj pan, bo slowa kolizji w ustawie nie ma

Wejdz na strone, to nie kancelaria adwokacka a jedynie nazd´wa biuro prawne - nigdzie nie jest napidsane, ze pracownicy sa adwokatami. Z regoly to byli pracownicy towarzystw ubezpiecznenoiowych ktorzy znaja dosc dobrze postepowania w/w - i to wszystko.

[archis_p]

panie prawnik, najpierw do ustawy zajrzyj pan, bo slowa kolizji w ustawie nie ma

ale jest w rozporządzeniu

Spowodowanie innego niż kolizja drogowa zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego

Więc to nie jest tak, że pojęcie kolizji nie występuje w polskiej przestrzeni prawnej.

[klaun]

moze i jest, ale nic nie znaczy, chyba ze to rozporzadzenie o mocy ustawy? nawet nie ma wyjasnienia ani w tym rozp. ani w glownej ustawie, co to jest kolizja wiec nie ma czegos takiego

[archis_p]

chyba ze to rozporzadzenie o mocy ustawy?

Gdybyś przeczytał Konstytucję to nie zadawałbyś takich głupich pytań.

nie ma wyjasnienia ani w tym rozp. ani w glownej ustawie, co to jest kolizja wiec nie ma czegos takiego

Zgadza się. Co nie zmienia faktu, że takie pojęcie funkcjonuje, więc ganienie założyciela tematu za jego użycie jest lekką nadgorliwością.

[pitus1985]

moze i jest, ale nic nie znaczy, chyba ze to rozporzadzenie o mocy ustawy? nawet nie ma wyjasnienia ani w tym rozp. ani w glownej ustawie, co to jest kolizja wiec nie ma czegos takiego

Klaunie a gdzie znalazłeś w ustawie definicję wypadku?

Jak możesz to przytocz ją dokładnie i napisz pod którym paragrafem się kryje...

ps. nie chodzi mi o wyjaśnienie postępowania w razie wystąpienia Wypadku ale o samą definicję Wypadku...

powodzenia w szukaniu

pozdrawiam.

[klaun]

nie nadgorliwosc a raczej nie lubie tej formy okreslania wypadku bez ofiar

w ustawie wystepuje forma wypadku z udzialem rannych lub ofiar lub bez udzialu ofiar lub rannych (czyli potocznie nazwa kolizji), wiec samo slowo wypadek widocznie nie musialo byc formulowane co dokladnie oznacza, bo to kazdy kierujacy powinien wiedziec;

natomiast w rozporzadzeniu, ktore kolega przedstawil jest tylko nazwa kolizja w odniesieniu do karania kierowcow, ale tak naprawde w ustawie jej nie mamy, wiec moim skromnym zdaniem nie powinna byc uzywana, szczegolnie przez przedstawicieli wladzy i innych zwiazanych z branza

ja tylko zwracam uwage na problem

z moich obserwacji wynika ze slowo kolizja jest niewlasciwe a raczej potoczne, nieuregulowane nigdzie ani w ustawie prd ani w kk ani prawdopodobnie nigdzie.

[irekom]

Ja tam korzystam w takich sprawach z zaprzyjaźnioną kancelarią. Parę razy miałem takie dziwne przypadki i naprawdę bardzo mi wtedy pomogli. Najlepiej jednak zawsze załatwić sprawę polubownie.