Naukajazdy.pl - Serwis dla kursantów i ośrodków szkolenia kierowców.


Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    Nowy użytkownik
    Dołączył
    22.05.2011
    Postów
    1

    Jak najlepiej uczyć kursantów manewrów parkowania?



    Witam
    Jestem początkującym instruktorem. Czy macie jakieś niezawodne patenty dla nawet najbardziej opornych kursantów jeżeli chodzi o manewry parkowania? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi...
    pozdrawiam

  2. #2
    Od dawna na forum
    Dołączył
    16.12.2009
    Postów
    362


    Parkowanie rownolegle

    Zatrzymujesz auto obok juz stojacego w odleglosci ca 50 - 75 cm n awysokosci slupka " B " ( miedzy przednimi a tylnymi drzwiami ) jeden obrot kirownica w prawo, otwierasz kat ca. 45 st, zatrzymujesz auto, dwa obroty w lewo i wjezdzasz / konczysz parkowanie.

    Parkowanie poprzeczne

    odleglosc do stojacego auta przy ktorym masz parkowac to ca. 2m. Podjezdzasz o niecala szerokosc jeszcze jednego auta ( dalej ) pelny obrot kierownica w prawo i wjezdzasz. Dodatkowym ulatwieniem moze byc ustawienie LOGO auta w tylnej trojkatnej szybce, ale to musisz sam juz ustalic, dodatkowe utrudnieniem jest zaleznosc jak daleko / blisko od kierownicy siedzi kursant.

    Po prostu musisz pocwiczyc.


  3. #3
    Od dawna na forum
    Dołączył
    27.12.2008
    Mieszka w
    mazowieckie
    Postów
    152


    Jak czytam o takich metodach to przychodzi mi myśl, że niedługo strach będzie zostawić auto na parkingu z obawy że podjedzie ktoś i zacznie obok niego "parkować na metody"
    Koledzy i koleżanki, nie uczmy tylko pod egzamin uczmy rozsądnie.Szanujmy siebie i osobę szkoloną - nauka jazdy nie polega na nauce zaliczenia egzaminu. Jak komuś nie wystarczy 30h na kursie to niech dokupi i nauczy się porządnie jeździć i tak wyjdzie mu taniej w perspektywie czasu w sensie braku kolizji i wypadków.
    Osoby wyuczone pamięciowo "na metody" sieją zagrożenia po otrzymaniu prawa jazdy. A przecież poruszają się tymi samymi drogami co my i nasze dzieci.

  4. #4
    Od dawna na forum
    Dołączył
    16.12.2009
    Postów
    362


    Cytat Napisał pawel1
    Jak czytam o takich metodach to przychodzi mi myśl, że niedługo strach będzie zostawić auto na parkingu z obawy że podjedzie ktoś i zacznie obok niego "parkować na metody"
    Koledzy i koleżanki, nie uczmy tylko pod egzamin uczmy rozsądnie.Szanujmy siebie i osobę szkoloną - nauka jazdy nie polega na nauce zaliczenia egzaminu. Jak komuś nie wystarczy 30h na kursie to niech dokupi i nauczy się porządnie jeździć i tak wyjdzie mu taniej w perspektywie czasu w sensie braku kolizji i wypadków.
    Osoby wyuczone pamięciowo "na metody" sieją zagrożenia po otrzymaniu prawa jazdy. A przecież poruszają się tymi samymi drogami co my i nasze dzieci.
    Ciesze sie bardzo, ze rowniez zabrales glos w temacie, szkoda tylko, ze nie napisales nic na temat. Co do parkowania na metody, hmmmm, cos kursanowi musisz dac, pytanie tylko co ? Osobiscie dlugo nie szkole, mimo tego, jak do tej pory na parkowaniu nikt mi nie oblal, Nie bronie mojej metody / metod, jedno co moge powiedziec, to, ze po zatrzymaniu w odstepach / odleglosciach jakie podalem, dziala na tyle, ze moge zamknac oczy i wjechac nie rysujac stojacych obok aut. Kursant dostaje jeszcze pare innych tip'ow aby wiedzial na czym rzecz polega.

    Nie mow tez prosze o szkoleniu tylko pod egzamin, to juz zupelnie inna bajka.


Użytkownicy, którzy czytali ten wątek: 0

Brak wyników.

Bookmarks

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •