Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16
Temat: kierunkowskazy
-
06-10-2012, 15:33 #1Nowy użytkownik
- Dołączył
- 16.09.2012
- Postów
- 18
-
06-10-2012, 15:40 #2Od dawna na forum
- Dołączył
- 14.11.2010
- Mieszka w
- DZG
- Postów
- 732
-
06-10-2012, 17:22 #3Nowy użytkownik
- Dołączył
- 16.09.2012
- Postów
- 18
-
06-10-2012, 21:19 #4
htchtc napisał:
Nie, gdyż nie ma tam zmiany kierunku jazdy.czy w pierwszej sytuacji musze wlaczac kierunkowskaz jadac w lewo?
htchtc napisał:
Tak, gdyż zmieniasz kierunek jazdy i w myśl art.22. ust.5. K.D. musisz zasygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy. Nie ma znaczenia jaką drogą jedziesz.i czy w drgiej sytuacji jadac droga glowna musze wlaczac kierunkowskaz jadac w prawo?
htchtc napisał:
To nie jest jazda w lewo, tylko na wprost (tak jak z resztą sam napisałeś), a jadąc prosto nie zmieniamy kierunku jazdy, a nie zmieniając kierunku jazdy, nie sygnalizujemy, czyli nie używamy żadnego kierunkowskazu.a w drugiej sytuacji jadac w lewo? tzn tak jakby na wprost
-
07-10-2012, 00:40 #5Od dawna na forum
- Dołączył
- 14.11.2010
- Mieszka w
- DZG
- Postów
- 732
Ale w sytuacji nr 1 widać na rysunku, że droga skręca w lewo czyli jest zmiana kierunku jazdy. Fakt faktem jest minimalne wychylenie drogi ale jest czyli wypadało by włączyć kierunkowskaz.
W rzeczywistości jak widzę na znaku skrzyżowanie i minimalne wychylenie drogi, chodzi mi o znak, a raczej tabliczkę do znaków T6-a to uczę aby włączać kierunkowskaz
-
07-10-2012, 10:39 #6
Wielokrotnie już była dyskusja na temat kierunkowskazów na tego typu skrzyżowaniach.
Chociażby tutaj:
http://www.naukajazdy.pl/assets/modules/forum/threads/3383-Czy-włączamy-kierunkowskaz/page2?highlight=cman+uczysz
-
07-10-2012, 11:04 #7Nowy użytkownik
- Dołączył
- 16.09.2012
- Postów
- 18
-
07-10-2012, 12:54 #8Od dawna na forum
- Dołączył
- 14.11.2010
- Mieszka w
- DZG
- Postów
- 732
No tak, w pierwszej sytuacji zgodzę się z Toba bo widać na rysunku, że jest tam zmiana kierunku jazdy, minimalna ale jest
A co dodrugiej sytuacji to też zależało by jaką tabliczkę do znaku D-1 dali by przed skrzyżowaniem.
Bo jeśli stoi przed skrzyżowaniem np. taki znak jak na obrazku to widzimy ze droga przebiega na wprost i nie dajemy kierunkowskazu
-
07-10-2012, 23:13 #9
htchtc napisał:
Nie kierunek jazdy, a tor jazdy, a to są dwie różne sprawy.hmm ale w drugiej sytuacji jezdnia jest wyraznie ciensza i sila rzeczy musze zmienic kierunek jazdy aby na nia prawidlowo wjechac...
htchtc napisał:
No i co w związku z tym? A jak będzie tylko 10 stopni, to włączasz kierunkowskaz, czy już nie? Potrafisz określić "granicę", kiedy jeszcze nie używamy kierunkowskazu, a kiedy już musimy go użyć?A w sytuacji pierwszej jakby nie patrzec rowniez jest zmiana kierunku ruchu o jakies 15^ ale jest...
W pierwszej sytuacji jest to kierunek jazdy na wprost po lekkim łuku i dlatego w tej sytuacji nie używamy lewego kierunkowskazu.
Tak uczę od zawsze i jeszcze nie zdarzyło się, aby na egzaminie były jakieś zastrzeżenia co do takiego sposobu jazdy (bez kierunkowskazu).
slowdzerson napisał:
Oczywiście, że nie sygnalizujemy jazdy na wprost. A jak jeżdżą niektórzy kierowcy? Prosto z prawym kierunkowskazem,a w prawo bez kierunkowskazu. Oczywiście jest to błędny sposób jazdy.Bo jeśli stoi przed skrzyżowaniem np. taki znak jak na obrazku to widzimy ze droga przebiega na wprost i nie dajemy kierunkowskazu
Żeby nie przedłużać niepotrzebnie dyskusji. Na tzw.skrzyżowaniach gdzie droga z pierwszeństwem nie przebiega na wprost, nie ma prawnie określonej granicy, gdzie jest już zmiana kierunku jazdy, a gdzie jej jeszcze nie ma. Stąd też wątpliwości z tym sygnalizowaniem. Pamiętajmy o art.22. ust.5. K.D.,z którego m.in. wynika, iż mamy sygnalizować "wyraźnie", a więc w taki sposób, aby nasza jazda była czytelna dla innych uczestników ruchu drogowego, tym samym nie możemy nikogo wprowadzić w błąd niewłaściwym sygnalizowaniem. I to wszystko na ten temat.
-
08-10-2012, 12:45 #10Od dawna na forum
- Dołączył
- 14.11.2010
- Mieszka w
- DZG
- Postów
- 732
Rozumiem, ksu. Ale w sytuacji nr 1, włączenie lewego kierunkowskazu raczej nie wprowadziło by nikogo w błąd, nieprawdaż?
A jeśli nie wprowadziło by nikogo w błąd to dleczego nie mogli byśmy włączyć tego kierunkowskazu?
Pozdro
I cały czas jestem tego zdania, że zależy jaka tabliczka ze znakiem D-1 stoi przed skrzyżowaniem. Bo jeśli na tabliczce ewidentnie było by widać że droga zmienia kierunek jazdy to włączał bym ten kierunkowskaz
Ostatnio edytowane przez slowdzerson ; 08-10-2012 o 12:48



Odpowiedź z cytatem


Bookmarks