Witam,
Mam prośbę o poradę dotyczącą Prawa o Ruchu Drogowym, a dokładniej jego praktycznego zastosowania na przykładowym skrzyżowaniu (wybrałem ulice 3 Maja i 29 Listopada w Przemyślu).
Gwoli opisania sytuacji: jadąc ulicą 3 Maja od strony mostu w kierunku północnym przed skrzyżowaniem z ul. 29 Listopada najpierw kończy się lewy oznaczony pas ruchu (za skrzyżowaniem z ul. Lelewela) a następnie ten do kontynuacji jazdy nieznacznie się poszerza – całość okazują załączone zdjęcia:


Moje właściwe pytanie brzmi: Czy w przypadku dwóch wąskich samochodów osobowych możemy tu mówić o dwóch nieoznaczonych pasach ruchu? Wg kodeksu: "pas ruchu" - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi. Moim zdaniem zatem znajdują się tam dwa nieoznaczone pasy ruchu w przypadku dwóch wąskich samochodów osobowych, natomiast w momencie pojawienia się tam np. autobusu – będzie już tam tylko jeden pas ruchu. Wątpliwością dla mnie jest jedynie znak F-15, wg którego mamy dla naszego kierunku jeden oznaczony pas ruchu. Jednak wydaje mi się, że w ramach tego oznaczonego pasa ruchu mogą się tam pojawić dwa nieoznaczone pasy ruchu. Konkretnie chodzi mi oczywiście o sytuację, gdy chcąc jechać dalej ulicą 3 Maja ustawiam się maksymalnie do lewej krawędzi pasa, zwalniając prawy (nieoznaczony) pas pojazdom chcącym skręcić w prawo na zielonej strzałce. Wydaje mi się, że robię to poprawnie i zgodnie z przepisami, a żeby tak zrobić to siłą rzeczy muszą tam być dwa pasy ruchu.

Formułując pytanie bardziej ogólnie: Czy w ramach jednego oznaczonego pasa ruchu mogą powstać dwa nieoznaczone? Z góry dziękuję za odpowiedź lub dyskusję nad tym problemem.

Pozdrawiam,
Mariusz Morycz